Co jakiś czas sporo mówi się o powrocie Andrzeja Gołoty na ring.
Możliwe, że stoczy kolejną walkę pod koniec roku 2010, albo w 2011 roku.
Myślę jednak, że Andrzej nie masz szans z kim by nie walczył. Przecież on prawie ciosów nie zadaje, jakby się bał.
Zapraszam do dyskusji nt. ewentualnego powrotu do boksu A. Gołoty, a także nt. jego ewentualnego przeciwnika.